Gościem Studia Słupsk była Agata Kozyr, szefowa fundacji Lęborskie Hospicjum Stacjonarne. Na naszej antenie przypomniała jak powstawała placówka i jak wygląda w niej życie.
Agata Kozyr podkreślała, że hospicjum to przede wszystkim ludzie, to życie.
– Choć często kojarzy się z pożegnaniem, dla nas to przede wszystkim miejsce, w którym życie, nawet to kruche, w ostatnim etapie, wciąż ma ogromną wartość. To czas, który może być piękny, spokojny, pełen bliskości i zrozumienia. Rodziny, które powierzają nam swoich bliskich, stają się częścią naszej hospicyjnej rodziny. To nie jest tylko opieka medyczna – to relacja. To troska, ciepło i miłość, które płyną każdego dnia zarówno do naszych podopiecznych, jak i do ich rodzin. Hospicjum daje przestrzeń, by znów być razem – tak naprawdę, bez pośpiechu, bez zmęczenia, które niesie codzienna opieka. Bierzemy na siebie podawanie leków, karmienie, zmiany opatrunków, całą stronę medyczną i pielęgnacyjną, a wam dajemy czas na rozmowę, spojrzenie, trzymanie za rękę – na to, co najważniejsze. Bycie w relacji do końca, z czułością, z obecnością, z godnością to największy dar, jaki możemy sobie wzajemnie dać. W hospicjum jesteśmy rodziną. Dla tych, którzy odchodzą i dla tych, którzy zostają – mówi.
Posłuchaj:
Joanna Merecka-Łotysz/aKa






