Policja ze Słupska zatrzymała dwóch złodziei samochodów. Odzyskano cztery auta i motocykl o łącznej wartości około ćwierć miliona złotych. Sąd Rejonowy w Słupsku tymczasowo aresztował jednego sprawcę na miesiąc, a drugiego na trzy miesiące.
Jakub Bagiński z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku przekazał, że zatrzymanie 35-latka i 36-latka to wynik pracy operacyjnej funkcjonariuszy. – Policjanci zatrzymali na terenie Słupska dostawcze auto, które kilka dni wcześniej skradziono z gminy Dębnica Kaszubska. Z pojazdu wybiegli dwaj mężczyźni, którzy po krótkim pościgu zostali zatrzymani. Samochód, którym jechali, posiadał tablice rejestracyjne pochodzące z innego pojazdu i miał być odstawiony w tak zwane bezpieczne dla złodziei miejsce – wyjaśnił Bagiński.
Zatrzymanym postawiono w sumie osiem zarzutów, między innymi kradzieży pojazdów, ale także prowadzenia samochodu bez uprawnień i pod wpływem alkoholu. Podczas zatrzymania przez policję okazało się, że 36-letni mężczyzna ma 1,8 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Tymczasowo aresztowanym grozi do pięciu lat więzienia.
Przemysław Woś/mk










